Archiwum styczeń 2004


sty 27 2004 Książka "Magiczne zwierzęta częsć 1"...
Komentarze: 1

Kolejną książka którą dzis dodam to "Czarodziejskie zwierzęta"

= = = =  = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

                                 ...;;Czarodziejskie zwierzeta część 1;;...               

Bazyliszek-Jest to potwór z rodziny gadów, który zabija swoje ofiary najczęściej wzrokiem, a także ( rzadziej spotykane ) jadem. W różnych opowieściach różnie wygląda, raz jest długim zielonym wężem, a raz wężem ze skrzydłami smoka i nogami koguta. Lecz zawsze jest przerażającym potworem! Bazyliszek ma dwa słabe punkty czyli dwie pięty achillesowe. Są to: pianie koguta i zapach łasicy. Pierwszy sposób jest prostszy na zabicie bazyliszka, ponieważ wystarczy, że kogut zapieje rano i wtedy bazyliszek wyzionie ducha. Lecz drugi jest trudniejszy, ponieważ wpier trzeba bazyliszka zwabić do nory łasicy, a później zamknąć wszystkie wejścia i wyjścia żeby nie mógł wyjść, dopiero wtedy czekamy aż zdechnie. Pierwsza wersja to taka, że gdy popatrzymy bazyliszkowi w oczy a on nam to nie żyjemy, a druga to taka, że gdyby jakiś dzielny rycerz zabił bazyliszka włucznią to i tak sam by zginął i jego koń również choć troche później, ponieważ jad był tak silny. Oprucz tego bazyliszek pluje jadem więc jeśli ktos dostalby taka slina to zbinaby na miejscu, a jego cialo rozpusciloby sie od kwasu. Lecz zjest jeszcze jeden bardzo prosty sposób na tego gada: wystarczy pokazać mu jego wlasne odbicie czyli pokonać go jego wlasna bronia. Teraz cos o jego narodzinach, więc bazyliszek wykluwal się z jaja zlożonego na stoku przez koguta, a które bylo wysiadywane przez ropuche.Z tad wzięly się różne wyobrażenia bazyliszka. liBazyliszek- jest to potwór z rodziny gadów, który zabija swoje ofiary najczęściej wzrokiem, a także ( rzadziej spotykane ) jadem. W różnych opowieściach różnie wygląda, raz jest długim zielonym wężem, a raz wężem ze skrzydłami smoka i nogami koguta. Lecz zawsze jest przerażającym potworem! Bazyliszek ma dwa słabe punkty czyli dwie pięty achillesowe. Są to: pianie koguta i zapach łasicy. Pierwszy sposób jest prostszy na zabicie bazyliszka, ponieważ wystarczy, że kogut zapieje rano i wtedy bazyliszek wyzionie ducha. Lecz drugi jest trudniejszy, ponieważ wpier trzeba bazyliszka zwabić do nory łasicy, a później zamknąć wszystkie wejścia i wyjścia żeby nie mógł wyjść, dopiero wtedy czekamy aż zdechnie. Przejdźmy do sposobów w jaki bazyliszek uśmierca swoje ofiary. Są dwa takie sposoby pierwszy z nich to Zabijanie wzrokiem, a drugi to zabijanie jadem ( mniej znana wersia ). Pierwsza wersja to taka, że gdy popatrzymy bazyliszkowi w oczy a on nam to nie żyjemy, a druga to taka, że gdyby jakiś dzielny rycerz zabił bazyliszka włucznią to i tak sam by zginął i jego koń również choć troche później, ponieważ jad był tak silny. Oprucz tego bazyliszek pluje jadem więc jeśli ktos dostalby taka slina to zbinaby na miejscu, a jego cialo rozpusciloby sie od kwasu. Lecz zjest jeszcze jeden bardzo prosty sposób na tego gada: wystarczy pokazać mu jego wlasne odbicie czyli pokonać go jego wlasna bronia. Teraz cos o jego narodzinach, więc bazyliszek wykluwal się z jaja zlożonego na stoku przez koguta, a które bylo wysiadywane przez ropuche.Z tad wzięly się różne wyobrażenia bazyliszka.

 

Feniks-to piękne ptaki o czerwonozłotym upierzeniu. Jest wielkosci łabędzie, ma połyskujący złoty ogon, długi jak ogon pawia, oczy jak czarne paciorki i złote szpony. Ich śpiew dodaje odwagi i nadzieji ludziom prawym a w sercach ludzi kłamliwych i złych zasiewa niepokój i strach. Są nieśmiertelne, gdy nadchodzi czas ich śmierci, płoną aby odrodzić się z popiołów. Feniksy są niezwykle wiernymi i lojalnymi towarzyszami. Mogą przenosić największe ciężary a ich łzy mają uzdarwiajacą moc. Pióra z ogona feniksa wykorzystujemy do produkcji różdżek. A oto wuiersz Kanonizacja poety Johna Donne pisany do żony: Nawet feniksa tajemnice bledną Przy nas, co w parze stanowimy jedno: Obu płci naszych wspólne, nautrualne sedbo Spala się i na powrót odżywa z nicości Tajemnica miłości. Ten święty ptak wywodzi się ze starożytnego Egiptu, gdzie nazywano go benu. Był to ważny symbol misata Heliopolis. W egipskiej Księdze Umarłych z ok. 2000 r p.n.e. feniks ogłasza: ,,Jestem strażnikiem księgi, w której zapisano to, co się działo w przyszłości" W egipskim piśmie hieroglificznym feniks przedstawia upływ czasu, a i do dzisiaj pozostaje symolem nieśmiertelności. Feniksy sa niezwykle wierne i lojalne. Mogą przenosić największe ciężary a ich łzy mają uzdarwiajacą moc.

 

Jednorożce- są to zwierzęta mugolomagiczne(półmagiczne), ponieważ pochodzą od mugolskich koni. Mają one charakterystyczny róg na czole co wyróżnia je spośród innych stworzen. Młode jednorożce mają złotą sierść i nie posiadaja roga, jak mają dwa lata robią się srebrne, a jak są już supełnie dorosłe czyli jak maja siedem lat stają sie białe i wyrasta im róg. Z rogów jednorożna możemy robić różdżki a z włosów z ogona- sporządzac eliksiry. Krew jednorożca uzdrawia i zapewnia: młodość, niesmiertelność, zrdowie. Krew jednorożca ma kolor srebrny. Zabijanie jednorożców jest ZABRONIONE!!!

Trolle należą do rasy ogrów - mają niezbyt przyjemne obyczaje i są szpetne.W ,,Kamieniu Filozoficznym" profesor Quirrell. który potem wynzał ,,trolle to moja specjalność", w tajemnicy wpuścił do Hogwratu górskiego rolla: ,,Wysoki na dwanaście stóp, o matowej, granitowoszarej skórze, o iwlekim niazdranym cielsku przypominającym głaz, z małą, łysa głową sterczącą na czubku jakmozechb kokosowy. mIał krótkie nogi, grube jak pniaki, z płaskimi, zrogowaciałymi stopami. Smród, jaki wydzialał, trudno było znieść" Legendy o trollach pochodzą ze skandynawii, gdzie trolle siały postrach wśród wieśniaków swoim olbrzymim wzrostem i magicznymi zdolnościami. Według niektórych, mieszkały w podziemnych pałacach. Opuszczały schronienie tylko w nocy, a światło słoneczne zamieniało je w kamień. Kiedy Skandynawowie przenieśli się na Wyspy Brytyjskie, trolle powędrowały za nimi i załozyły domostwa pod mostami. Może to tłumaczy, dlaczego czuć je ściekami. Mówi się, że niektóre skały ma północy kraju to trolle, które nie zdążyły się schować przed słońcem. Trolle nie lubią ludzkich głosów, więc często porywają kobiety i dzieci, a niektóre są kannibalami. W słynnym dramacie Henryka Ibsena ,,Peer Gynt" tytułowy bohater dla żartu udaje trolla, ostrzega: Ja do ciebie przyjdę o północy - zmienieę się w trolla - miej się na baczności ! A gdy posłyszysz, że coś skrobie i syczy, nie myśl, że to kocur miauczy. To ja gryźć będe, drapać i kąsać, krew twoją wyssam wszytską aż spod serca, małą siostrzyczkę schrupię z kosteczkami, bom ja wilkołąk ! Trolle są też wyjątkowo głupie, tępe i często się kłucą, zwłaszcza o jedzenie (,,Hobbit - tu i tam")

 

bibloteka_hogwartu : :
sty 27 2004 Książka "Czarownice" nr.ser.3
Komentarze: 0

Witajcie dzis dodaje kolejną książke "Czarownice" jej numer to 3:-)

 - - - - - - - - - - - - - - - -  - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

                                         ...:::Czarownice:::...                                    

               

Kobiety – czarownice. To o nich zawsze było, jest i będzie głośniej w świecie magii. Zdaje się, że to kobiety mają większe skłonności i zdolności w magii. Dla czarodziei jest to kolejna dziedzina, w której musza być najlepsi, podczas kiedy dla kobiet to sztuka, którą za wszelką cenę muszą zgłębić, pożreć wiedzą, inaczej bowiem będą niczym, niespełnione. Kto był pierwszym czarodziejem? Kobieta. To chyba wiele mówi. Zresztą słowo „czarownica” brzmi, żeby nie napisać – magicznie – samo w sobie tajemniczo, niedostępnie dla mężczyzn i słowo to owiane jest ciemną aurą, czyli że nikt, oprócz czarownic naprawdę nie wie, kim są. Nawet sławni – ponoć wszystko wiedzący – Album Dumbledore i Merlin – tak, nawet oni chylą czoła przed czarownicami i uznają ich „pierwszość w magii”. Już w średniowieczu słowo „czarownica” oznaczało dla mugoli coś złego. Na czarownice zaś mówiono „córki szatana”, podczas kiedy my staramy się zagłębić ich ówczesną wiedzę. Palono je na stosie, choć mugole nie wiedzieli, że podpalając stos sprawiają większości czarownic czystą rozkosz, gdyż używały one zaklęcia ochładzającego, bądź ujarzmiającego ogień i płomienie delikatnie zaledwie łaskotały ofiary. Ówczesne czarownice nie były więc tak „głupie” i nigdy w to nie wątpiłyśmy – my, kobiety, gdyż czarodzieje… Zauważmy, że w średniowieczu mugole posądzali o uprawianie magii głównie kobiety – nigdzie prawe nie ma wzmianki o żadnym mężczyźnie, któryby także posiadł sztuki magiczne. Co dowodzi, że to kobiety „zapoczątkowały” magię wśród ludzi. Oczywiście zdarzały się wyjątki wśród mężczyzn. Przykładem jest chociażby sam Merlin, czy Philippus Auredus Paracelsus, a także Ptolemeusz. Są to jednak na pół czarodzieje, gdyż z początku byli oni mugolami – Paracelsus znanym lekarzem, który ocalił w 1534 roku rzesze ludzi przed zarazą. Ptolemeusz – astronom i matematyk, wymyślił system geocentryczny. Co w nich więc tkwiło takiego, że uznani zostali za czarodziei i czarnoksiężników? Paracelsus zadawał się bowiem ze starszymi kobietami, bardzo podejrzanymi, cyganami i zbójami, podobno także „studiował magię”. Nie wiadomo jednak gdzie, kiedy i od kogo. Ptolemeusz zaś po prostu obserwował gwiazdy. Tylko tyle. Nie uprawiali białej ani czarnej magii, przynajmniej ich na tym nie przyłapano. Nie byli więc do końca czarodziejami, a już na pewno czarnoksiężnikami. Natomiast kobiety uprawiały magię, przyłapano je nie raz – czasem specjalnie dawały się na tym schwytać, czasem nie – jednak wiadomo było ogólnie, że co niektóre kobiety uprawiały magię, powyżsi zaś zaledwie „studiowali” magię. Nie chodzi tu rzecz jasna o Merlina, który jest uważany za największego czarodzieja wszech czasów (co jest lekką przesadą). Największych magów można wyliczyć na palcach – Dumbledore, Merlin, Sami – Wiecie – Kto, Gandalf, Saruman i paru innych. A czarownice? Czy można by było zrobić listę w stylu Top 10? Mało prawdopodobne, bowiem nie ma „najlepszej” i „najgorszej” czarownicy. Świetnych jest tyle, że trzeba by był listy Top 1000 i to bez miejsc, by je – i tak nie wszystkie – pomieścić. A wśród czarodziei zdarzają się „lepsi” lub „gorsi”, gdyż nie umieją się oni tak obchodzić z magią, jak kobiety. Należy także zwrócić uwagę na to, iż to kobieta nauczyła mężczyznę posługiwania się magią, wprowadziła go w tajniki, pogłębiła jego wiedzę dotyczącą gwiazd, planet, wróżenia, logiki, eliksirów, roślin i stworzeń, które wśród mugoli żyją tylko w legendach, my zaś z nimi na co dzień obcujemy. Gdyby nie kobieta, mężczyzna byłby tylko zwykłym mugolskim mężczyzną, a tak stał się – czarodziejem. Krok po kroku dochodził do coraz to wyższego poziomu, nigdy jednak nie dorównał kobiecie. Ta bowiem wykorzystuje magię w specyficzny sposób, zdaje się, że czarowanie i ważenie eliksirów leżą w naturze kobiecej – niektóre zaś dochodzą do tego, inne nie. Kobieta nauczyła mężczyznę magii, gdyż inaczej nie mogłaby inaczej nim być, a trzeba przecież rozmnażać roślinę, aby nie wyginęła. Tak więc kobieta potrzebowała partnera. A żaden mugolski „przeciętniak” czy wykształcony mąż nie chciał nawet porozmawiać przez chwilę z kobietą, uprawiającą obojętnie czy to białą, czy to czarną magię. Do dziś związki czarownic z mugolami (i odwrotnie) kończą się w 90% klęską. Bowiem, gdy – ów mugol dowiaduje się o niezwykłych zdolnościach swej partnerki, natychmiastowo i bez skrupułów ją porzuca. Kobiety jednak, aby tego unikać niektórym wybranym przez siebie mężczyznom wyjawiały swój sekret i pozwalały, by zaczerpnęli oni (ci, którzy tego chcieli i się zarazem „nadawali”) trochę wiedzy magicznej. I tak, niektórzy z nich stali się naprawdę znanymi i mądrymi magami. I dzięki temu czarownice przetrwały do dziś, a razem z nimi – czarodziej. Tak powstali czarodzieje, a potem zwykłe pary magów rozrosły się i wraz z nimi i czasem powstał świat magii, świat czarodziejów. Zebrane argumenty jasno chyba wykazują, iż to kobiety są lepszymi magami i zasługują na większą uwagę w historii niż mają obecnie. Poza tym są wyrozumialsze, dojrzalsze już od najmłodszych lat życia i mniej zarozumiałe od mężczyzn, bowiem nie zależy im na tym, by być najlepszą i najważniejszą wśród czarownic. Zależy im po prostu, by dobrze wykonywać to, co do nich należy i (większość), by czynić dobro. Oprócz tego nic się dla nich nie liczy. No, chyba, że mają rodziny...
bibloteka_hogwartu : :
sty 26 2004 Ksiega ..::Tajemnice Hogwartu::.. nr.ser.2...
Komentarze: 1

Kolejna ksiażka to "Tajemnice Hogwartu" jej numer to 2

 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

                             ..::Tajemnice Hogwartu::..

<br>HOGWARCT Hogwart jest szkołą magii i czarodziejstwa znajdujący w zamku się nad jeziorem gdzieś w Anglii. Uczniowie dojeżdżają do Hogwartu czerwonym pociągiem "Hogwart Expres". Który zawsze pierwszego września punktualnie o jedenastej odjeżdża z peronu dziewięć i trzy czwarte na stacji, King Kros w Londynie. W Hogwardzie są tzw. domy do których uczniów przydziela Tiara Przydziału (tiarę zakłada się na głowę i wtedy tiara głośno wykrzykuje nazwę jednego z domów. Hogwart został założony około tysiąc lat temu przez czterech potężnych czarodziejów. Właśnie na ich cześć wszystkie cztery domy nazwano ich nazwiskami. Są to:
- Hufflepuff
- Gryffindor
- Ravenclaw
- Slytherin
Kilka żeczy które powinienieś wiedzieć o Hogwarcie:
- Hogwart jest szkołą magii i czarodziejstwa, znajdującą się na terenie Anglii
- jest w nim mnóstwo tajnych przejść i pomieszczeń o których nie wie nawet sam dyrektor szkoły Albus Dumbledore (większość z nich jest uwieczniona na "Mapie Huncwotów")
- pracuje w nim mnóstwo skrzatów domowych
- do Hogwartu można się dostać pociągiem wyruszającym z stacji King Cros w Londynie z peronu 9 i 3/4
- Hogwart leży nad jeziorem, w którym żyje wielka kałamarnica
- w pobliżu szkoły jest Zakazany Las do którego nie wolno wchodzić uczniom ;-(
- woźny Filch i pani Noris utrudniają ci poruszanie się po Hogwarcie
- w Hogwarcie znajduje się magiczne piuro, które zapisuje w specjalnej księdze wszystkich rodzących się czarodziejów, jedynaście lat później ktoś zagląda do tej księgi i rozsyła je do młodych czarodziejów.
Interesujące fakty dotyczące Hogwartu:
- W roku 2000 Hogwart był gospodarzem setnych Międzyszkolnych Zawodów w Magii.
- Dyrektor szkoły, Albus Dumbledore, jest jedynym człowiekiem, którego boi się Lord Voldemort
- Slytherin "wydał na świat" najwięcej czarnoksiężników (ze wszystkich domów!)
- Każdy dom ma jakiegoś ducha - patrona
- Ludzie na obrazach w Hogwarcie poruszają i rozmawiają między sobą
- W podziemiach Hogwartu są straszliwe, chłodne lochy.
- Schody w Hogwarcie przenoszą się w inne miejsce co piątek!
- Od kiedy Harry Potter jest w Hogwarcie, nigdy nie było takiego chaosu, od wielu lat!
- Wielkie Bale są organizowane dla uczniów czwartego roku i starszych w każde Boże Narodzenie.
- Elfy są kucharzami w ukrytej kuchni !!!
Koniec:-)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

bibloteka_hogwartu : :
sty 26 2004 Księga "Zaklęcia" Nr.ser.1
Komentarze: 0

Witajcie w biblotece:-)

Dziś dodaje pierwszą książke "Zaklęcia" jej numer to 1.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

                   ..::Zaklęcia::..

 

ACCIO - zaklęcie przywołujące. Pani Weasley musiała użyć tego zaklęcie, aby zabrać George'owi i Fredowi gigantojęzyczne toffi (str. 77 "HPiCO").

ALOHOMORA - zaklęcie pozwalające otworzyć wszystkie pomieszczenia np. drzwi. Hermiona użyła tego zaklęcia i pomogła Syriuszowi Blackowi uciec przed dementorami (str. 429 "HPiWA").

APERACJUM - zaklęcie, które daje możliwość ujawnienia niewidzialnego atramentu. Tego zaklęcia użyła Hermiona, kiedy chciała zobaczyć zapisku w dzienniku Toma Marvolo Riddle'a

AVADA KEDAVRA - najgorsze z trzech Zaklęć Niewybaczalnych. Zaklęcie uśmiercające (str. 230 "HPiCO").

AVIS - zaklęcie, które powoduje, że z różdżki wylatują ćwierkające ptaszki (str. 326 "HPiCO").

CRUCIO - Zaklęcie Cruciatus, jedno z Zaklęć Niewybaczalnych. Zadaje straszliwy ból (str. 229 "HPiCO").

DELETRIUS - przeciwieństwo zaklęcia Priori Incantatem (str. 147 "HPiCO").

DENSAUGEO - zaklęcie powiększające, powoduje, że wskazana rzecz rośnie do kolosalnych rozmiarów. Draco Malfoy ugodził tym zaklęciem Hermionę Granger. (str. 315 "HPiCO").

 DIFFINDO - zaklęcie, które powoduje np. pęknięcie, rozerwanie jakiegoś przedmiotu (str. 358 "HPiCO").

DISSENDIUM - zaklęcie, za pomocą którego Harry mógł dostać się do Hogsmeade. Rzucał to zaklęcie na posąg jednookiej wiedźmy (str. 206 "HPiWA").

 DRĘTWOTA - Zaklęcie Oszałamiające, jak sama nazwa wskazuje - zaklęcie powoduje, że ciało osoby (stworzenia) trafionej nim drętwieje - nie może wykonywać żadnych ruchów (str. 344, 637, 651, 652 "HPiCO").

ENERVATE - odwraca efekt oszołomienia wywołany zaklęciem drętwoty (str. 144 i 583 "HPiCO").

 ENGORGIO - zaklęcie powiększające, wybrany przedmiot, stworzenie wzdyma się, "rośnie" (str. 229 "HPiCO").

EXPECTO PATRONUM - Zaklęcie Patronusa. Wyczarowuje ono Patronusa, który jest swoistą tarczą przed dementorami, Patronus odstrasza je. (np. str. 251 "HPiWA", str. 649 "HPiCO").

EXPELLIARMUS - Zaklęcie Rozbrajające, wytrąca się nim różdżkę lub inny przedmiot z ręki przeciwnika. Snape rzucił to zaklęcie na Gilderoya Lockharta. Nasz odważny Harry został dosłownie zmuszony do rzucenia tego zaklęcia na jednego z nauczycieli Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart - Profesora Snape'a (str. 201 "HPiKT", str. 376 "HPiWA", str. 657 "HPiCO")

FERULA - zaklęcie pierwszej pomocy, powoduje, że bandaże same zawijają się wokół zranionego miejsca. (str. 392 "HPiWA").

FINITE INCANTATEM - zaklęcie cofające wcześniej rzucony urok, powodujące wstrzymanie jego działania (str. 204 "HPiKT")

FURNUNCULUS - zaklęcie, dzięki któremu wyrastają wielkie bąble na ciele. Harry ugodził tym zaklęciem Goyle'a (str. 315 "HPiCO").

IMPEDIMENTO - Zaklęcie Spowalniające, unieszkodliwia przeciwnika na jakiś czas spowalniając jego ruchy. (str. 651 "HPiCO").

IMPERIO - Zaklęcie Imperius, jedno z Zaklęć Niewybaczalnych. Rzucając ten urok, możemy panować nad ofiarą (str. 228 "HPiCO").

IMPERVIUS - zaklęcie odpychające krople deszczu. Hermiona użyła tego zaklęcia, pomagając w ten sposób Harry'emu. Rzuciła je na okulary Harry'ego, który walczył o Puchar Quidditcha grając ze Ślizgonami (str. 188 "HPiWA").

INCENDIO - zaklęcie służące do rozpalania ognia np. w kominku. Pan Weasley użył tego zaklęcia w domu państwa Dursley'ów (str. 55 "HPiCO").

 LUMOS - zaklęcie, które powoduje, że na końcu różdżki zapala się światło (np. str. 132 "HPiCO").

MOBILIARBUS - zaklęcie, za pomocą którego możemy przenosić różne rzeczy. Hermiona musiała użyć tego zaklęcia, aby zasłonić Harry'ego, który ukrył się przed Profesor McGonagall, Flitwickiem i Hagridem, którzy pojawili się pod Trzema Miotłami w tym samym czasie, kiedy był tam Harry. Panna Granger zasłoniła Pottera bardzo dużą choinką przeniesioną za pomocą tego właśnie zaklęcia. (str. 213 "HPiWA").

NOX - przeciwieństwo zaklęcia Lumos, powoduje zgaśnięcie światła wydobywającego się z różdżki czarodzieja (str. 353 "HPiWA").

OBLIVATE - zaklęcie modyfikujące pamięć, powodujące jej utratę (str. 87 "HPiCO").

ORCHIDEUS - z różdżki wyskakuje wiązanka kwiatów (str. 325 "HPiCO").

PETRIFICUS TOTALUS - powoduje znieruchomienie calego ciala (str.282 HPiKF).

 PRIORI INCANTATEM - efekt cofnięcia zaklęć. Zaklęcie powoduje pojawienie się echa kolejnych zaklęć, które wykonano daną różdżką. (str. 147 "HPiCO").

QUIETUS - zaklęcie przywracające normalny głos. Przeciwieństwo zaklęcia Sonorus (str. 126 "HPiCO").

 REDUCIO - przeciwieństwo zaklęcia ENGORGIO, powoduje zmniejszenie się przedmiotu do normalnych rozmiarów (str. 230 "HPiCO").

REDUCTO - zaklęcie redukujące, można nim usuwać niektóre obiekty, przedmioty. (str. 649 "HPiCO").

RELASHIO - z różdżki wylatują iskry, jeżeli znajdujemy się pod wodą, to wrzątek. Jedno i drugie ma na celu uszkodzenie przeciwnika. (str. 358 "HPiCO").

REPARO - zaklęcie "naprawiające", za pomocą którego można naprawiać różne rzeczy, np. poskładać popękane szyby itp. (str. 181 "HPiCO").

RICTUSEMPRA - Zniewalająca Łaskotka. Przeciwnik, na którego rzuci się to zaklęcie nie może wyprostować się (powstrzymać) ze śmiechu. Harry ugodził tym zaklęciem Malfoya w brzuch podczas "Klubu Pojedynków" (str. 203 "HPiKT")

RIDDIKULUS - zaklęcie, którym obezwładniamy bogina. Z tym zaklęciem możemy spotkać się na lekcji Obrony Przed Czarną Magią. Samo zaklęcie jednak na nic się nie zda, jeśli równocześnie nie wyobrazimy sobie czegoś zabawnego. (str. 143 "HPiWA"; str. 649 "HPiCO").

 SERPENSORTIA - zaklęcie, które powoduje, że z różdżki czarodzieja rzucającego ten urok wyłania się wąż. Takie właśnie zaklęcie rzucił na Harry'ego Malfoy podczas Klubu Pojedynków (str. 205 "HPiKT)

 SONORUS - zaklęcie, za pomocą którego możemy pogrubić nasz głos, sprawić by stał się bardzo głośny. Ludo Bagman użył tego zaklęcia podczas Finału Mistrzostw Świata w quidditchu. (str. 113 "HPiCO").

TARANTALLEGRA - zaklęcie zmuszające nogi do wykonywania dzikich pląsów niekontrolowanych przez ich właściciela (str. 204 "HPiKT")

WADDIWASI - profesor Lupin rzucił to zaklęcie na Irytka, który zatykał dziurki od kluczy gumą balonową. Skutek był taki, że owa guma wpadła z impetem do nosa Irytka. (str. 140 "HPiWA").

WINGARDIUM LEVIOSA - zaklecie pozwalajace unosic w powietrzu rozne przedmioty. (str. 180 HPiKF). WSKAŻ MI - zaklęcie czterech stron świata, różdżka zawsze nieomylnie wskazuje na północ. (str. 648 "HPiCO").

Koniec:-)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Zachecam do wypozyczania:-)

bibloteka_hogwartu : :
sty 24 2004 Otwarcie bibloteki
Komentarze: 0

Witajcie w biblotece HOGWARTU

Książki beda pisane w notkach..Jezeli jakiś uczeń bądz nauczyciel bedzie chcial wypozyczyc daną książke zglasza to w Ksiedze Gości..Uczniowie za wyslaane materiay do bibloteki dostają PUNKTY!  

Więc jezeli jeszcze nie jestes uczniem to zapisz sie..

Ksiega kości bbędzie dodana uz nei dugo..

Prof:Sabrina Spelman

 

 

bibloteka_hogwartu : :